Nowy koszt budowy
Materiał/robocizna: transza dla ekipy
Koszt: 7500 zł
Panowie ostatnio mcno się sprężają i widać efekty. Zabrali się również za poprawianie niedoróbek. Nie ważne jak się zaczyna..ważne, że na koniec inwestorka zadowolona, a w sobotę muszę się naszykować na wiechę
No, ale żeby nie było zbyt różowo to pojawił się problem z dachówką. Od roku byliśmy zdecydowani na niemieckiego Nelskampa, czarną angobę. Dziś okazało się, że do końca roku nie do ściagnięcia i cena przez dwie podwyżki i kurs euro o prawie 3000zł wyższa niż pierwotnie, no i zonk. Nie wiem czy szukać innej czy czekać do grudnia (po sezonie dachowym) i liczyć na spadek euro, a co za tym idzie ceny i zwiększenie dostępności
Daszek pokazauje dopiero jak fajny będzie nasz domek. Wprowadziliśmy troszkę zmian, jedną dość istotną, (stworzenie ścianki kolankowej 80cm) i obawiałam się, że cały domek może na tym stracić, ale finalnie wg mnie zyskał. Lukarna na froncie wylądowała trochę niżej w stosunku do głównego dachu troszkę pokombinowaliśmy z jej kątem nachylenia i wg mnie wyszło supcio, już się rozmażyłam jak ładny będzie domek z elewacją..no ale jeszcze trochę cierpliwości w tym roku jeszcze okienka (żeby mozna było zimą dłubać przty elektryce i hydraulice) no i dachóweczka...a na wiosnę dalej z tym koksem. Jutro będą zdjęcia z daszkiem pokrytym papą